Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2018

Książki, do których wracam #1: Samulka

Jesienna aura zagościła już chyba na dobre, za oknem wiatr i deszcz, dnie są coraz krótsze, wcześnie zapada zmrok. Z jednej strony idealny czas dla moli książkowych - można owinąć się kocem i z kubkiem gorącej herbaty lub innego ulubionego napoju zanurzyć w lekturze. Z drugiej strony takie okoliczności powodują spadek formy. Nic się nie chce, mocniej uwiera samotność. Wszystkie te czynniki sprawiły, że chociaż na nocnym stoliku piętrzą się stosy nowych książek, sięgnęłam ponownie po powieść "Samulka" Kingi Facon. Bohaterka "Samulki", Ewa, jest młodą kobietą i pracuje jako księgowa w przedszkolu w małej miejscowości Samulki. Nie czerpie jednak radości z pracy ani ze swojej codzienności, ponieważ zmaga się z depresją. Pewne zdarzenia z przeszłości sprawiły, że Ewa pogrążyła się w apatii i lęku przed światem. Jedyną przyjemnością w jej życiu są pączki oraz wielokrotnie czytane te same książki dla dzieci i młodzieży oraz powieści Jane Austin. Ewa nie słucha r

Spór o żarówkę

Kiedyś nużyły mnie opowieści dotyczące historii nauki. Lubował się w nich mój wykładowca od analizy matematycznej, a ja wolałam, żeby nas uczył matematyki, a nie zachwycał się starożytnymi filozofami przyrody i ubolewał nad spłonięciem Biblioteki Aleksandryjskiej. Jednak z czasem zaczęłam doceniać historię nauki i się nią interesować. W końcu cały dorobek ludzkości zawdzięczamy wiekom dociekań, sporów, poszukiwań, obserwacji, eksperymentów, wyciągania wniosków, formułowania teorii... Jest to niezwykle szeroki temat, ale jedno trzeba przyznać - dzieje nauki są naprawdę fascynujące, a postaci, które odgrywały w nich kluczowe role, to niezwykli ludzie. O dwóch z nich opowiada powieść Grahama Moore'a pod tytułem "Ostatnie dni mroku". Graham Moore ma w swoim dorobku napisanie scenariusza do filmu "Gra tajemnic" oraz powieści "Sherlockista". Tym razem wziął na tapet Teslę i Edisona i historię ich sporu, która jednocześnie jest historią elektryfikacji.

Zwykły-niezwykły ksiądz

Dzięki uprzejmości koleżanki miałam możliwość przeczytać trzy tomy serii o księdzu Rafale autorstwa Macieja Grabskiego: "Dobra nowina", "Niespokojne czasy" i "Koniec świata". Historia na tyle mnie ujęła, że postanowiłam napisać o niej kilka słów i podzielić się swoimi wrażeniami. Ksiądz Rafał to młody kapłan, który po kilku latach tułania się po różnych parafiach jako wikary, zostaje proboszczem w Gródku. Akcja powieści rozgrywa się w latach 70. i 80. XX wieku, więc w tle pojawiają się ważne wydarzenia historyczne, takie jak wybór Jana Pawła II na papieża czy stan wojenny. Są one ważne, jednak nie stanowią podstawy tej opowieści. Książki z serii "Ksiądz Rafał" są przede wszystkim o ludziach, ich naturze, słabościach i silnych stronach, wadach i zaletach, błędach i zasługach, radościach i smutkach. Jak można się domyślić, mieszkańcy Gródka z początku nieufnie podchodzą do nowego, młodego proboszcza. Jego poprzednik, ksiądz Stanisław, mieszk

Wszechświat w mojej dłoni

Nauka jest niesamowita. Tempo jej rozwoju zdumiewa, wciąż wiemy o świecie więcej i więcej, ale wcale nie wydaje się, byśmy zmierzali rychło do zdobycia pełnej wiedzy. Wręcz przeciwnie - nowe odkrycia prowadzą do kolejnych zagadek i uświadamiają, że istnieją zjawiska, których zupełnie nie rozumiemy i których obecny stan wiedzy nie potrafi w żaden sposób wytłumaczyć. Naukowcy są specjalistami i operują terminologią oraz aparatem matematycznym poza zasięgiem zwykłego śmiertelnika. Po to są książki popularnonaukowe - mają w przystępny sposób przybliżać niezwykłe i ciekawe zagadnienia tym, którzy są ciekawi świata, ale nie są naukowcami. Lubię od czasu do czasu czytać książki popularnonaukowe. Ostatnio sięgnęłam po książkę "Wszechświat w twojej dłoni" Christophe'a Galfarda wydaną przez Wydawnictwo Otwarte. Jest ona reklamowana jako międzynarodowy bestseller i polecana przez portale pulskosmosu.pl oraz astrofaza.pl. Zaczyna się bardzo intrygująco i poetycko - czytelnik m