To już jutro! Zaczyna się Wielki Post, okres dla mnie ważny, ale też bardzo trudny. Kościół w tym czasie oferuje wiele sposobów
przygotowania się do największej uroczystości w całym roku
liturgicznym, czyli Zmartwychwstania. Z reguły trudno mi brać udział w nabożeństwach, w Drodze Krzyżowej czy Gorzkich
Żalach. Zawsze miałam też do nich pewien dystans. Wydaje mi się, że wynika to z mojej niedojrzałości. Dopiero od kilku lat zaczynam rzeczywiście doceniać ich piękno. Mam nadzieję, że w końcu w tym roku uda mi się uczestniczyć w rekolekcjach
parafialnych. Mam w końcu wolniejsze wieczory, więc nie powinno być przeszkód. A co do postanowień wielkopostnych... Oprócz standardowego "nie jem słodyczy", odpuszczę sobie seriale, a filmy ograniczę do jednego w tygodniu. Zyskam dzięki temu czas, który chcę przeznaczyć na modlitwę i wartościową lekturę. Mam nadzieję, że wytrwam.
W tym roku Środa Popielcowa przypada 14 lutego, co zbiega się ze „świętem” zakochanych -
walentynkami. Z pewnością zewsząd będziemy zasypywani miłosną
tematyką, już od kilku dni na niej skupiają się media społecznościowe. Więcej uwago poświęcane jest właśnie walentynkom niż Popielcowi. Wielki Post
to czas poważny, często traktowany jako przymusowe umartwianie się
i trud. Jednak wspominamy wtedy niezmierzoną miłość
Jezusa, który cierpiał i oddał życie dla naszego zbawienia. Nie
ma większej miłości. Miłość Jezusa może być
wzorem tego, jak powinniśmy kochać. Prawdziwie kochać. Nie raz w roku, obdarowując
się kwiatami i słodyczami, ale codziennie, z oddaniem i
poświęceniem. To też jest świetne postanowienie wielkopostne, które może potem stać się stałą praktyką. Ponadto właściwe zrozumienie Wielkiego Postu sprawia, że
pokuta i umartwienie nie są źródłem smutku, ale radości, że
możemy w ten sposób okazać miłość Bogu.
Taki jest plan. Z pewnością będzie trudno, ale jest czas. Nie wszystko od razu. Nawet, jeśli zdarzą się załamania i coś nie wyjdzie, zawsze można zacząć jeszcze raz. Byle tylko się nie poddać, nie polegać tylko na sobie i własnych siłach. W końcu po trudach czeka radość poranka Wielkanocnego!
Komentarze
Prześlij komentarz